.

.

środa, 8 kwietnia 2015

1.

Stało się. Niegdyś ten temat wzbudzał we mnie tylko frustrację. Poczucie niesprawiedliwości. A teraz? Wszystko zmieniło się o 180%. Warto było czekać. Warto czuć teraz tą pewność. Swoją i Jego. Cieszę się, że nie zrobił tego rok albo nawet 2 lata temu. Przetrzymał mnie trochę. Trochę długo. Ale dzięki temu jeszcze lepiej nauczyliśmy się siebie nawzajem. Doceniamy tą drugą osobę. I miłość która Nas łączy.
Piękny pierścionek z diamentem widnieje na moim placu. Zaczynamy planowanie. Za rok, będziemy małżeństwem. Co za szczęście.

8 komentarzy:

  1. Serdecznie gratuluję i życzę cudownych przygotowań do tego pięknego dnia w Waszym życiu :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że wróciłaś :)
    I ogromnie gratuluję! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje :) Trzymam kciuki za sprawne i przyjemne przygotowania!

    OdpowiedzUsuń
  4. No to gratulacje ;) Na piękne chwile warto czekać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję, teraz tylko przygotowania i wspólne piękne życie przed Wami czego życzę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję :) Mi oświadczył się bardzo wcześnie. Było to piękne i takie trochę szczenięce, kochaliśmy się i kochamy nadal (choć miłość dojrzewa), wiedzieliśmy, że chcemy się pobrać ale nie od razu i... Teraz planujemy ślub na czerwiec/lipiec w następnym roku :) Wszystko ma swój czas, ma swoją dynamikę i każdy dojrzewa do wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cześć.
    Chciałabym wysłać Tobie zaproszenie na bloga.
    Jeśli to nie problem, to napisz maila do mnie.
    deszczonechwile@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  8. witaj :)
    miło,że wróciłaś :)
    jakie wspaniałe nowiny! moje gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń